Otyłość została już okrzyknięta jedną z najczęściej pojawiających się chorób XXI wieku. Niezdrowy tryb życia, brak aktywności fizycznej, nieodpowiednia dieta oraz nerwy mogą w destrukcyjny sposób oddziaływać na nasze zdrowie oraz samopoczucie.
Jednym z wyznaczników zdrowego ciała jest waga ciała – powinna mieścić się w granicach normy – innymi słowy: nie być ani zbytnio wysoka, ani zbyt niska. Dla każdego człowieka wartość właściwej wagi będzie inna, zależna od płci, wieku oraz wzrostu.
Do określenia granic zalecanej wagi wykorzystuje się wskaźnik BMI (Body Mass Index). Wartość BMI wynosząca poniżej 18, 5 sygnalizuje niedowagę, do 25 na wagę prawidłową, liczba między 25 a 30 to nadwaga, natomiast powyżej 30 punktów oznacza otyłość, będącą wskazaniem do podjęcia terapii.
W jaki sposób obliczyć BMI? Najmniej skomplikowany wzór wygląda następująco: konieczne jest podzielenie masy ciała podanej w kilogramach przez kwadrat wysokości podanej w metrach (nie w centymetrach). Na stronach internetowych można znaleźć kalkulatory, które nie tylko obliczą ten wskaźnik za nas, ale także uwzględnią takie parametry jak: wiek lub płeć osoby, której dotyczy oznaczenie.
Wskaźnik BMI w większości przypadków jest wiarygodną metodą określenia, czy nasza waga mieści się w granicach rekomendowanych norm. Nie znajdzie on jednak zastosowania w przypadku osób intensywnie uprawiających sporty – dla umięśnionego sportowca wskaźnik będzie wskazywał na otyłość, podczas gdy faktyczna zawartość tkanki tłuszczowej w ciele nie wynosi więcej niż kilka procent.